piątek, 18 listopada 2011

Wsiąść do pociągu byle jakiego

Jak kiedyś byłam w szpitalu widziałam przez okno bus. Miał na szybach zdjęcia nocą z miejsc gdzie jeździł . Świetne. Moje citi, Lublin, Warszawa i chyba Poznań. postanowiłam, że kiedyś te miejsca zobaczę. Może czas znów wybrać się do Warszawy żeby zobaczyć jak wygląda nocą?i odwiedzić pana doktora:D Brak funduszy i szkoda sto procent obecności. Ale kiedyś w ferie . . .Kto wie

Lublin już schodziłam wzdłuż i wszerz.
No i zostaje Poznań. Zarzuce kiedyś do Ciebie Rafałku:)

Kiedy myślisz, że jest już beznadziejnie i nie masz siły na kolejny dzień znajdzie się człowiek który Cię zaskoczy i sprawi, że masz siłę wstać i robić to co kochasz by mieć satysfakcję, że możesz to robić.
Nadzieja umiera jako ostatnia. Tak mi powiedziałeś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz