Wiesz, tak jakoś czułam że potrzebujesz pogadać. I trafiłam;)Kobieca intuicja?Zbudowany czujnik, który głośno reaguje kiedy komuś kochanemu jest smutno?ha ha niewiem. Ważne, że wiem w czym rzecz i w czym bug.Bug to z angielskiego "pluskwa" taki mały robaczek:DTak określa się błąd w programie jak się źle coś napisze a ostatnio tych bugów u mnie dużo:(a to dlatego, że kiedyś były takie duże komputery i pewnego, pięknego dnia do takiego wielkiego pudła wpadła ćma i cały komputer się spalił.Potem przez długi czas szukali usterki aż doszli że to mała ćma zginęła śmiercią tragiczna.
Co do domu tak jak Ci mówiłam u nikogo w domu nie jest różowo. Może Ci się wydawać, że ona ma wszystko,boskich rodziców,ubrania, swój pokój, kasę na każda zachcianke a tak naprawdę wszystko co się kryje w czterech ścianach kryją się sekrety. Każdy na jakieś tajemnicę, których się wstydzi wystarczy dobrze poszukać choćby na tym Waszym facebooku.Kiedyś Ci o tym opowiem, ale nie dziś.
Co do przyjaciółki?Prawdziwą poznaje się w biedzie. Bo nie chodzi o to by tkwić przy drugiej osobie jak ciele przy krowie tylko by umieć słuchać i zatrzymywać to dla siebie. Wystawiła Cię ?To ja olej. Jest poniżej Twojego poziomu. Żeby się z nią wyrównać musiałabys się schylić. Wiem jaką jest dziewczyna. Zimna, wyrachowana i wszędzie szuka korzyści dla siebie. Jakby mogła zostać sławna to poniżyłaby się jeszcze bardziej.Czy warto się martwić takim cosiem?
Co do chłopaka to dobrze, że nic nie wyszło. Bo skoro tak kombinował już na początku związku to znaczy, że nie traktował cię poważnie. Jeszcze kiedyś poczuje się odrzucony to wtedy pogadaćie. A ja technik informatyk choć jeszcze nie mianowany gwarantuje, że znajdziesz człowieka dla którego będziesz skarbem piękniejszym niż zawodowe modelki tylko musisz poczekać.Nie pchaj się na siłę do miłości bo się po raz kolejny sparzysz.Czekaj na księcia choć w zasadzie będzie to osobnik prosty stworzony na zasadzie dążeń do celów miłosnych.:DNie pchaj się do ludzi z wyższych swer bo to nie nasz świat.Jak ktoś taki zrozumie, że nie masz kasy na kino?
Eh seniorita.I nie mów mi, że nie chce Ci się żyć. Pomyśl o ludziach w hospicjum jak w ostatnich chwilach życia walczą by jak najwięcej przeżyć. Pomyśl o ludziach śmiertelnie chorych, którzy marzą o życiu a nie o śmierci. Pomyśl o ludziach którzy żyją w strefie wojny kiedy w każdej chwili może im spaść bomba na głowę?i żyją.Żyją ile mają siły.Albo dzieci z krajów trzeciego świata.A na końcu pomyśl o mnie. O tym co było i jest teraz.A ja jestem i nadal będę. A wiesz dlaczego ? Bo wierzę, że będzie lepiej.Ty też uwierz.Nie mów, że jestem pewną siebie bo nie jestem. Po prostu znam swoją wartość i żaden frajer nie będzie mnie poniżal.A to tak czasami boli . . .
"Mówisz jaka jestem choć nic nie wiesz o mnie
Nie wiesz w jakiej jestem formie
O czym chce zapomnieć. . ."
I wynikami się nie przejmuj. Na pewno nie jest tak źle.Jutro wstanie nowy dzień a po burzy nawet tej strasznej wschodzi słońce. Spojrzysz na to trzeźwo chłodniej i znajdziemy rozwiązanie.Będzie dobrze.
Dobranoc
A i obiecaj mi, że nigdy więcej,nevermore,jamais nie będziesz siedzieć sama jak cię dol dopadnie tylko zadzwonisz,okey?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz